Mama Murawska

Kiedy słyszę słowo freelancer od razu staje mi przed oczami samodyscyplina. Bo kiedy jesteś freelancerem, nie masz szefa, który regularnie sprawdza Twoje wyniki. Aby osiągnąć sukces, musisz sama sprawdzać, co przynosi największe korzyści dla Twojego biznesu i regularnie nad tym pracować. Codziennie. Z listą zadań, przygotowaną poprzedniego dnia. Czy Ci się chce, czy nie.

Izabela Sprycha mówi tak: Poprzednio byłam więźniem korpo. Szybko zrozumiałam, że próby mobbingu i nadgodziny to coś, czego w swoim życiu i prywatnym i zawodowym po prostu nie widzę. Zawsze chciałam żyć!… Nie tylko od do, nie od pracy do pracy. Po mojemu. 

Kasia jest jedną z kobiet, które w drodze do swojego sukcesu przebranżowiły się. Specjalnie dla Ciebie opisała swoją historię o tym jak być grafikiem i mamą. Przeczytaj, bo może zainspirujesz się na polu swojej działalności. Obie zapraszamy!

Ola, konsultant HR: Psychologia społeczna i zarządzanie zasobami ludzkimi stało się moją pasją od pierwszego dnia studiów. Wtedy uświadomiłam sobie jak ogromy wpływ na współpracę, efektywność, kulturę organizacyjną itp. ma osobowość człowieka i różnice indywidualne między ludźmi.

Nigdy nie rozumiałam, dlaczego ludzie są niechętni MLM. Sama byłam w kilku firmach opartych na marketingu bezpośrednim. Mam do nich sentyment. Nie mam oporów, aby pokazać Tobie drogę mamy – Katarzyny Mazurek, która wybrała produkty aloesowe Forever. Bez ściemy, jak zwykle! Zapraszam!

Organizacja czasu mamy freelancerki to bardzo popularny temat. Coraz więcej kobiet (matek) świadomie wybiera taką formułę pracy, by zyskać elastyczność czasu, przestać tłumaczyć się szefowi i z wielu jeszcze innych powodów. Co powie nam mama dietetyczka?

Prawidłowe używanie akcentów, interesujące wysławianie się, ładne budowanie zdań, ciekawa interpretacja utworów literackich… to wszystko umiejętności, które przydają się rodzicom. W tym wpisie proponuję Ci wgląd w sytuację mamy, która nie tylko jest wzorem dla dzieci, ale i specjalistką na rynku freelancerskim! Przeczytaj o Magdalenie Michalak!