Jak zrobić idealne a proste naleśniki?
Te proste naleśniki zmieniły moje życie w kuchni! Chciałabym znać na nie przepis będąc początkującą mamą. Nic straconego dla Ciebie, dzielę się tutaj i polecam!
Na zdjęciu głównym naleśniki smażone na naszej najmniejszej patelni – taki kaprys. Są też stosunkowo jasne, ale to dlatego, że każdy domownik je je nieco inaczej. Jasne mogą zastąpić makaron w rosole, czy byc ponownie podsmażone np. z twarogiem lub wytrawnym nadzieniem.
Idealne proporcje na proste naleśniki
- 2 jajka (u nas najczęściej L),
- szklanka mąki pszennej (sprawdza się też tortowa),
- szklanka mleka (krowie, proporcja u nas wypróbowana na każdym % oraz na mleku bez laktozy).
Ze smażenia na średniej patelni otrzymasz 6 naleśników. Zatem możesz przeliczać te proporcje w zależności od ilości osób do wyżywienia lub np. ilości danego składnika w domowej spiżarni.
To wszystko wychodzi absolutnie bez zbędnego cudowania! Naleśniki całkowicie odmieniły moje życie w kuchni. Te ze zdjęcia zostały zrobione w proporcji na 5 jaj (czyli 2,5 szklanki mąki i 2,5 szklanki mleka) i też wyszły. Od razu przyznaję, że przepis nie jest mój a od Marii Dudy z nasypko.pl, która o naleśnikach wie bardzo dużo – sprawdź tutaj.
Jak smażyć naleśniki?
Już wiesz, że wole wariant jasny. Lubię też naleśniki nieociekające tłuszczem. Z rodzinnego domu pamiętam takie na masełku.
Dla wyżej wymienionych składników wypróbowałam 2 sposoby przygotowania. (1) Najpierw wbijam jajka, dodaje odrobinę soli i ubijam je. Potem dodaję mąkę i mleko. (2) Do miski wrzucam wszystkie składniki razem i od razu miksuję na wyżej niż średnich obrotach, choć to nie reguła. Jeśli mąka jest przesiana, wychodzi nawet mieszanie zwykłą łyżką.
Bez względu na sposób przygotowania naleśników. wypróbowałam przepis z 2 rodzajami tłuszczu. Do podanej proporcji dodaję jeszcze przed mieszaniem z mąką łyżkę stołową oleju. Wolę jednak masło 82%, na które nie mam proporcji. Rozpuszczam je w chochli, odstawiam by nie było maksymalnie gorące i dodaję tak samo jak olej. Dzięki dodatkowi tłuszczu, wlewam ciasto na suchą patelnię.
Maria podaje, że starczy poczekać z 10 minut, by gluten zaczął pracować i wytwarzać wiązania. Sprawdziłam też czekanie 30 minut i wszystko się udało od pierwszego naleśnika. Warto mieć od początku dobrze rozgrzana patelnię.
Jak wcześniej przygotowywałam naleśniki?
Podany wyżej przepis znam od 2 lat i przy dwójce dzieci minimum 2 razy w miesiącu wykorzystuję. Nacudowałam się z naleśnikami po pachy. Proporcje wody do mleka. Zamiast zwykłej wody, używałam wody gazowanej. Do swoich zmyślnych proporcji dosypywałam proszek do pieczenia. Zawsze, absolutnie zawsze, nie wychodził mi z tego pierwszy naleśnik. Przy zmianie patelni zawsze naleśniki się przyklejały i zmieniały proporcje. To był obłęd. Na szczęście już nie jest.